Jak to dobrze, że konto na deviancie się nie obraża za poniewierkę XD Od dwóch miesięcy zgłębiam świat tak zwanych fanfików, wiec i arty i amv-ki na tym mocno ucierpiały. Ale nie gitara. Tę wielbię i tarmoszę struny, kiedy tylko mogę, nie zawsze przynosząc tym samym dobry humor osobom stojącym najblizej.
Dzisiaj jednak zrobiłam upload, a co będę arty na dysku kisić. Trzeba je wyzwolić, niechaj idą w świat szeroki i daleki ; ) W lipcu kupiłam sobie tablet. Pierwszy w życiu. Już go kocham, miłości